wtorek, 18 marca 2014

Frankenweenie, Drakula. Part VI


Nowy rozdział na Dreamers Play, zapraszam do czytania! 
(Nie ma to jak autoreklama ;) )

Dracula dołączył do rozmowy.
Frankenweenie dołączył do rozmowy.

D-Cześć.

F- Cześć…

F- Nawet nie znam Twojego imienia, wiesz?

D- Niech magia trwa dalej.

F- Magią, to jesteś Ty.

D- Zaczarowałem Cię?

F- Tak. Bez mojej zgody. Będzie Cię trzeba ukarać.

D-A co takiego zrobiłem?

F- Sprawiłeś, że znów się uśmiecham.

D- Warto być za to karanym.

F- Mówił Ci ktoś kiedyś, że jesteś uroczy?

D-Za bardzo wszystkich wkurwiam, by mi to mówili.

F- Jesteś uroczy.

F- Zaczerwieniłeś się, prawda?

D- Nie, wcale.

D- Jakiego koloru są Twoje oczy?

F- Zielone.

D- Włosy?

F- Czarne, za długie.

D- Zakładam, że opadają na twarz?

F- Oczywiście, wprawiają we wkurwienie.

D- Znam ten ból.

F- Jakiego kolory oczy zakrywają?

D- Brązowo-zielone. Trudno określić, mama mówi, że złote.

F- Złote oczy dla złotego chłopaka.

D- Dobry żart mój drogi.

D- Dlaczego akurat ‘Frankenweenie’?

F- Zachwyciła mnie relacja między chłopcem a psem.

D- To poświęcenie.

F- Właśnie. A ‘Dracula’?

D- Akurat to czytałem, nie przemyślane.

F- Nie ważne.

F- Śpiący jestem.

D- Wiem, ja też.

F- Wrócę rano. Dobranoc, Mój drogi.

D- Wiem. Dobranoc, śnij o Sparky’m.

Frankenweenie opuścił rozmowę.
Dracula opuścił rozmowę.

1 komentarz:

  1. Jak ja lubię te chaty. Od razu widać jak więź pomiędzy chłopakami się zacieśnia i jak szybko się do siebie zbliżają. Aby tak dalej. Mam nadzieję, że koniec końców zdecydują się ze sobą spotkać, a przynajmniej przyznać do tego, kim tak naprawdę są.
    Weny!

    xx

    OdpowiedzUsuń